Słów kilka o prysznicu
Zużycie wody w domu to bardzo wartki temat. Wielu z nas mimo zastosowania różnych najnowszych technologii nadal otrzymuje duże rachunki.
Oszczędność wody to natomiast podstawa ekologii w domu. Jak ją użytkować?
Głównym problemem są nasze nawyki. To one zazwyczaj stanowią podstawę najczęściej popełnianych błędów.
Ważne są codzienne czynności takie jak mycie zębów, czy kąpiele. Podczas codziennego szczotkowania zębów, golenia zakręcajmy kurki. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, że woda płynąca z kranu podczas tych krótkich wydawałoby się czynności to strata nawet 10 l.
Jeśli już kąpiele to niekoniecznie w wannie napełnionej po brzegi wodą. Oczywiście znacznie oszczędniejszą alternatywą są prysznice. Jeśli natomiast nie potrafimy się obyć bez bąbelkowej przyjemności to nalejmy wody na tyle, by przykryła nasze ciało. W zupełności taka ilość nam wystarczy. W prysznicu zadbajmy ponadto o szczelne drzwi prysznicowe, tak by woda niepotrzebnie nie wylewała się na łazienkę. Ciekawe rozwiązania znajdziemy na tej stronie.
Odwiecznym problemem dużego zużycia wody są także nieszczelne spłuczki oraz uszczelki. Mało kto wie, że nieszczelna spłuczka może dziennie marnować nawet 40 l wody! Nie mówiąc już o nieszczelnym kranie!
Jeśli chodzi o pralki, zmywarki itd. To korzystajmy z energooszczędnych programów. Zazwyczaj skutecznie radzą one sobie ze spraniem brudu i w zupełności wystarczają.
Na rynku możemy także wyszukać specjalnych baterii z perlatorami. Perlator to urządzenie, które montujemy na wylewkach baterii umywalkowych i zlewozmywakowych, zmniejsza on udział wody w całkowitym strumieniu wypływającym z baterii.
Dla porównania z baterii umywalkowej posiadającej to urządzenie wypływa około 7 l na minutę, z kranu bez niego około 10 l.
Innym rodzajem baterii są modele termostatyczne, które mają wmontowany przycisk zmniejszający strumień.
Jeszcze innym rozwiązaniem są baterie jednouchwytowe, potrafią zaoszczędzić zużycie wody w naszym domu nawet o około 30 %.
Najnowsze komentarze