Dom dla zdrowia
Zdrowie można zdefiniować nie tylko stan cielesny, ale też duchowy. Ważne jest połączenie obu tych czynników – nasze poczucie komfortu i zdrowego stylu życia jest kluczowe do osiągania szczęścia. Warto zadbać by nasz dom oferował nam obie te cechy. By był ostoją spokoju i radości. Jak w prosty sposób sprawić by miejsce, w którym mieszkamy spełniało kryteria tak pojmowanego zdrowia?
Amerykańscy naukowcy (m.in. Dawn Jackson Blatner ) ostatnio coraz częściej zwracają uwagę na rozleniwianie się, nadmierną wygodę jaką zastajemy w domu. Spędzanie czasu przed telewizorem i komputerem również nie wpływa pozytywnie na nasze zdrowie. Postuluje się, że dom w jakim mieszkamy ma duży wpływ na to, jak spędzamy w nim czas.
Dlatego prawidłowe zaaranżowanie przestrzeni tak, by pobudzało nas do aktywności bardziej niż od niej odpychało jest ważnym czynnikiem w projektowaniu domu, czy mieszkania.
Co można zrobić by dom był bardziej przyjazny dla zdrowia?
Dom tworzy się głównie do odpoczynku, bo przecież na zewnątrz spędzamy czas towarzysko. Można odejść od tej metody i pokusić się o mniejszą wygodę kosztem przestrzeni pobudzającej do działania. Warto zatem pokusić się o kilka rozwiązań wspomagających nasze zdrowie.
Przede wszystkim jasność
Dużo okien, szeroki dostęp światła – najlepiej na dwóch ścianach w każdym pokoju. Wymogiem będzie to, by wszystkie pomieszczenie były rozległe – wtedy pochłaniają więcej światła, które nie traci się na ścianach. Przykład można brać ze skandynawskich domów- wszystkie niemal posiadają duże okna i nie używa się w nich firanek i zasłon.
Jeżeli nie posiadamy możliwości oświetlenia mieszkania oknami powinniśmy zainwestować w jasne lampy o ładnych kolorach. Warto by nie raziły w oczy, a raczej nadawały jasności. Kolor oświetlenie też ma duże znaczenie – im bardziej zbliżony do światła dziennego tym bardziej pobudzający. Natomiast żółtawe światło budzi raczej senność niż chęć do aktywności.
Niższa temperatura stymuluje
Stwierdzenie, że jesteśmy ciepłolubni nie jest do końca prawdziwe, ani nie przyczynia się do dbania o nasze zdrowie. Chcąc stracić kilka kilogramów możemy obniżyć temperaturę pokoi o kilka stopni. Nasz organizm wydziela wtedy więcej ciepła dzięki czemu aktywniej spala nadmiarowe kalorie. Tendencja odwrotna – zbyt ciepłe pomieszczenia – sprawia, że w ogóle nie zużywamy energii potrzebnej nam do gubienia wagi. Zależnie od klimatu do jakiego przywykliśmy żyć nasze ciało samo reguluje zużycie energii i wytwarzanie ciepła. Trzeba zatem przystosować je do podobnego poziomu (m.in. z tego względu Grecy są chudsi, gdyż stale żyli w ciepłym klimacie i nie potrzeba im było wytwarzani zbyt wiele ciepła).
Do temperatury trzeba się przyzwyczaić. Jeżeli z dnia na dzień zmniejszymy ją o 5 stopni Celsjusza będzie nam nie do wytrzymania. Nie ma sensu skazywać się na takie katorgi bo można się zaziębić. Zmniejszajmy ją po woli – przyzwyczajajmy się. Dobrym tempem będzie spadek 1 – 0.5 stopnia na tydzień.
Jedzenie dużych porcji w krótkim czasie nie dla tych, którzy pragną cieszyć się życiem
Nawet jeżeli jesteśmy smakoszami i uwielbiamy jeść nic nie stoi na przeszkodzie by zdrowo się odżywiać. Z reguły takie osoby mają zazwyczaj łatwiej, acz zdarzają się też wpadki.
Dobrą radą będzie zmniejszenie talerzy, misek i szklanek. Jeżeli w domu posiadamy samą nie wielką porcelanę – mieszczącą np. 200g jedzenia to z pewnością wydłuży to nasz czas jedzenia. Jednocześnie wzrasta poziom zdrowia. Solidny posiłek powinien trwać około 30 minut. Zjedzenie obiadu w 10 minut to bomba kaloryczna – wiele składników zmagazynuje się w żołądku i nie będzie dobrze dostarczonych do organizmu.
Inspiracją niech będzie kuchnia azjatycka – serwują oni potrawy w małych miseczkach, sosjerkach, kubeczkach. Wszystko podaje się razem, ale nie można i tak zbyt szybko tego zjeść. Po drugie jedzą pałeczkami, co przyspiesza proces jedzenia.
Kolejną radą odnośnie jedzenia jest ekspozycja zdrowej żywności – owoców i warzyw. Jeżeli otwieramy lodówkę i na pierwszy rzut oka widzimy soczyste owoce dużo chętniej po nie sięgniemy. Tę technikę stosują sklepy z żywnością – wejdź do supermarketu i rozejrzyj się po pułkach oraz po ułożeniu działów. Inny przykład: w sklepach ze zdrową żywnością najbardziej eksponowane są produkty najlepsze.
Zapach nadaje radości
Ważnym elementem każdego domu jest jego zapach. Stymulujący do działania i nadający dobrego samopoczucia może być zapach jaśminu. Warto zatem rozstawić kilka świeczek w domu, rozpalać je od czasu do czasu.
Przyjazne też są dozowniki zapachu, szczególnie jeżeli mieszkanie jest często wietrzone – świeżość roznosi siępo całym mieszkaniu ożywiając lokatorów. Ożywcze będą tu zapachy świeżych zielonych owoców – jabłek, gruszki, limonki. Odradzałbym zapachy słodkie – jak malin, wiśni, truskawek.
Efektywne są oczywiście kwiaty. Lawenda będzie dobra na zdrowy sen i odświeży każdy poranek
Zdjęcia: www.flickr.com
Najnowsze komentarze